Tak smartphone jest blizniaczym modelem dobrze znanego na naszym rynku HTC Diamond. MDA IV od swojego brata funkcyjnie nie rózni się niczym ,a pod względem wizualnym są dwie zmiany : pierwsza to zmieniona tylnia pokrywa baterii (na brzydszą według mnie) a druga to klawisze pod wyświetlaczem w MDA pod nim mamy klawisze "zielonej i czerwonej słuchawki" a w HTC pod wyświeltaczem mamy klawisze "Home i strzałkę cofania" po prostu zamieniły się miejscami te przyciski w tych dwóch telefonach. Prócz tego niema żadnych zmian. Telefon jest solidnie wykonany ,lecz bardzo poddatny na wszelkie zarysowania jak i palcowanie (szczególnie na wyświetlaczu).W MDA mamy wszystko czego chyba byśmy chcieli min. wbudowany dysk o pojemnośći 4GB,HSDPA,HSPA,UMTS,WIFI,pakiet Office'a,radio i wiele innych o których długo by pisać. Aparat ma matrycę o rozdzielczości 3,2 Mpx jest wraz z Autofocusem,przyda się podczas słonecznych dni (które może wkońcu nadejdą) ponieważ w słabszym oświetleniu zdjęcia pozostawiają sporo do życzenia podobnie jak filmy min dlatego ,że niemamy żadnej diody wspomagającej nam doświetlenie.Przydał by się jeszcze (jak dla mnie) dedykowany klawisz ,którym byśmy robili wspomniane fotki a z racji tego ,że takiego niema zdjęcia trzeba robić klawiszem nawigacyjnym który nie jest zbyt wygodny i czuły szczególnie kiedy chcemy ustawić AF. Telefon posiada spory ekran 2,8 cala oczywiście dotykowy wraz z akcelerometrem,nakładą TouchFlo który działa szybko ,gorzej z czułością trzeba go stanowczo "tapnąć" aby coś zatwierdzić. System w MDA to WM 6,1 a procesor posiada prędkość 528 Mhz. Ciekawostką w telefonie jest rysik ,który jest dociągany przez magnez dzięki temu nie powinniśmy go zgubić ,jak to bywa w niektórych innym smartphon'ach. MDA IV (HTC Diamond) jest bardzo smutny i elegancki ,jest również lekki ok.100 gramów.
Największą wadą w MDA,HTC jest ich bateria ,podczas słuchania muzyki starczy nam tylko na jakieś 8 godzin ,a podczas normalnego użytku starczy na ledwie 1,5 dnia więc nie jest zbyt ciekawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz