Telefonik Samsung M110 Solid jest naprawdę wytrzymałym sprzętem i nic nie jest mu straszne. Szczególnie wart jest naszej uwagi w tegoroczne "piękne" lato ,nie raz rozmawiałem przez niego podczas mocnej ulewy ,nie raz też mi spadł (niekoniecznie przypadkowo:)) i nic mu się nie stało ,mało tego nawet podczas tych upadków nie obił się i dalej wygląda jak nowy.Jedyna rzecz która się w nim uszkodziła to tylna blokada zamykania klapki (kółko),urwałem ją niechcąco i zmuszony byłem do przyklejenia jej kropelką (dosyć nieestetycznie widać na foto) ale działa jak należy i raz jeszcze bije się w pierś ,moja wina. Obudowa M110-tki jest gumowana ,waga telefonu to tylko 95gramów a wydaje się być cięższy przy pierwszym kontakcie z nim lecz jest tak jak podał producent równe 95gramów (sprawdzone przezemnie). Klawiatura również gumowa i bardzo ciężko się ją wciska lecz coś za coś telefon ma być niezawodny a nie wygodny w użyciu. Samsung zastosował w nim nawet aparat ,co prawda VGA ,ale jest i czasem uda nam się zrobić "dobre" zdjęcie w słoneczny dzień (oczywiście dobre jak na rozdzielczość VGA i pod warunkiem iż będziemy je oglądać na ekranie telefonu ,o ile coś na nim zobaczymy). Filmu tym telefonem nie nagramy (i dobrze) ponieważ pamięć jego to tylko niecałe 2MB (bez możliwości rozbudowy) więc wiele wideo by się nie zmieściło ,pomijam oczywiście ich jakość ,która zapewne byłaby tragiczna. Mamy też radio ,które czysto odbiera nam fale a na zewnętrznym głośniku możemy zrobić mini dyskotekę ponieważ gra niesamowicie głośno (niektóre SE serii W mogą sie spalić ze wstydu).
Następną pozytywną funkcją jest dioda LED ,która w żadnym wypadku nie sprawdzi się jako "pomoc" przy robienu słabo oświetlonych fotek ,lecz jako latarka sprawdzi się wyśmienicie jest mocna i łatwo ją włączyć jak i wyłączyć trzeba tylko przytrzymać dłużej klawisz "C" na którym widnieje też znak strzałki ,jakie to pomocne podczas nocnych powrotów do domu (niekoniecznie trzezwych powrotów rzecz jasna).
Wyświetlacz Samsunga jest chyba z epokii kamienia łupanego (choć może i wtedy mieli już jakieś lepsze;)) rozdzielczość 128x128pix 65tyś.kolorów i magiczne 1,5cala wielkości co za tym idzie ciężko dojrzeć jakieś szczególny na fotce którą zrobimy ,chociaż czcionka jest duża i czytelna więc nawet osoby o słabym wzroku dadzą sobie radę. Napewno dzięki min.temu ekranowi (nie zużywa dużo prądu) mamy taką świetną baterię która wyrzymuje nam 4-5 dni użytkowania i to nawet ze słuchaniem radia po jakieś 2 godz dziennie !
Funkcję wartę wymienienia to: wspomniany aparat,radio,GPRS,JAVA,bluetooth,kalendarz wraz z oraganizerem,dyktafon więc dosyć sporo tego jak na taki prosty telefonik.
Wkurwiać może oczywiście brak kart pamięci,mały ekran,słaby aparat itp. itd. lecz przecież dzięki temu telefon jest tani i odwdzięcza się nam ponadprzeciętną odpornościa na różne czynniki zewnętrzne ,a jeśli doskwiera komuś brak ów funkcji są przecież inne dużo droższe telefony serii SOLID np.B2710.
Naprawdę polecam M110-tkę na ówczesne wakacje jak i inne pory roku (zima) ponieważ przetrwa chyba wszystko ,a nawet gdyby dopadła nas jakaś awaria nie żal nam będzie się go pozbyć z racji swojej niskiej ceny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz