Na kilka tygodni stałem się właścicielem wyżej widocznego telefonu. Nokia przeznaczony tylko na rynek Azjatycki w Europie znajduje się co najwyżej kilkanaście sztuk a w naszym kraju ilość tych telefonów można policzyć na palcach jednej ręki ,więc to prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. 6108 ma małe wymiary ,bardzo zbliżone do Noki 6610 waga telefonu to ok 100gramów. Telefon bardzo nie wygodnie nosi się w kieszeni ,szczególnie kiedy mamy je dość obcisłe ,ponieważ rysik który znajduje się z tyłu obudowy na środku i jest znacznych rozmiarów skutecznie wbija się w nasze uda ,również nie położymy telefonu na płaskiej powierzchni tak aby nie przechylił się w prawą lub też lewą stronę ponieważ rysik znajduje się jak już napisałem na środku (widać na zdjęciu) telefon skutecznie się przewraca. Z ciekawszych funkcji możemy wymienić: obsługę MMS-ów ,terminarz,alarm wibracyjny ,GPRS,port IRDA i JAVĘ to chyba wszystko co ciekawe ponieważ 6108 jest blizniacza funkcyjnie do wspomnianej wcześniej 6610.
Oczywiście co najciekawsze w tym telefonie znajduję się pod klapką z klawiaturą numeryczną ,po jej odchyleniu oczom naszym ukazuje się panel dotykowy dzięki ,któremu możemy napisać wiadomość sms lub jakąś notatkę poprzez rozpoznywanie pisma odręcznego ,funkcja ta działa bardzo dobrze ,świetnie rozpoznaje nasze litery czy też liczby ,chyba jedna z najdokładniejszych jakie stosowano w telefonach z tego okresu. Aha w 6108 mamy też słownik Angielsko-Chiński (jak już pisałem ten model przeznaczony wyłącznie na Azję) więc taki słownik raczej nam się nie przyda... Cóż więcej powiedzieć ,telefon pozbawiony jest wodotrysków ,typu aparat itp. służy głównie do dzwonienia i wygodnego sms-owania.
Ekran w tym telefonie też jest słaby ,ma 1,5cala rozróżnia 4096 kolorów i ma rozdzielczość 128x128pix ,gołym okiem widać na nim piksele. Bateria podczas mojego użytkowania starczyła na 3 doby.
6108 mogę polecić chyba tylko zapalonym kolekcjonerom ponieważ ów Nokia nie ma w sobie nic ciekawego poza wymienionym już panelem dotykowym. Wykonanie też pozostawia wiele do życzenia ,telefon podczas użytkowania skrzypiał itp, widać nawet farba na przyciskach funkcyjnych poschodziła czasem miałem wrażenie ,że telefon się lada chwila rozleci mi w ręku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz